Nasze bieżące działania

Nie będzie wojny handlowej między USA i UE. Dobra informacja dla polskiego przemysłu

Prezydent Donald Trump i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowali w niedzielę o osiągnięciu porozumienia handlowego USA z Unią Europejską.

 

Unia Europejska wynegocjowała umowę handlową ze Stanami Zjednoczonymi. Choć ciężko tu mówić o sukcesie, ponieważ warunki, na które się zgodziliśmy niekoniecznie można nazwać korzystnymi dla producentów w UE. Oczywiście możemy powiedzieć, że mogło być znacznie gorzej i od 1 sierpnia mielibyśmy cła na poziomie 50%. Tymczasem będziemy mieli stawki 15%, przy pewnych wyłączeniach dotyczących m.in. aluminium, stali oraz farmaceutyków. To akurat produkty, które często wysyłamy do USA. Z najważniejszych ustaleń umowy wynika, że branża motoryzacyjna będzie objęta ogólnym poziomem ceł. To daje nadzieję dla niemieckiej motoryzacji, choć konkurencja ze strony Chin i tak pozostanie ogromna.

Widmo wojen celnych zostało oddalone. Podpisywane umowy raczej nie są już negowane przez administrację amerykańską. Tym samym mamy przed sobą okres stabilizacji nastrojów w Europie. Ta umowa mimo, że nadal zawiera wzrost ceł, jednak daje nadzieje, że polski przemysł będzie miał okazję sprzedać swoje wyroby na Zachodzie. Jednocześnie umowa zawiera zobowiązanie do zakupu amerykańskiego sprzętu. To ciekawy wątek ponieważ dość szybko KE porzuciła pomysł zbrojenia się wewnętrznie, opierając się na przemyśle w Europie.

W krótkim terminie widać na rynkach entuzjazm po podpisaniu porozumienia. Większość rynków otworzyła się w kolorze zielonym, poza polską giełdą. To po prostu wynik tego, że dużo większą ekspozycję na cła z USA miały państwa Europy Zachodniej niż Polska.

 

Konfederacja Lewiatan

Update cookies preferences