Projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego, jak i ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych są kompleksowe i będą miały zasadniczy wpływ na spory gospodarcze. Wprowadzają szereg zmian np.: przywrócenie postępowania w sprawach gospodarczych, nowe zasady obliczania opłaty sądowej, korekty w postępowaniu dowodowym. Konfederacja Lewiatan zgłosiła do projektu uwagi dotyczące, m.in. planu rozprawy, okresu na przygotowanie apelacji czy wprowadzenia stałej opłaty.
Projekt nowelizacji wprowadza ,,plan rozprawy", który ma być opracowywany jeżeli nie uda się rozwiązać sporu na posiedzeniu przygotowawczym. Plan ten, w ogólnym ujęciu, ma za zadanie ,,uporządkować" procedowanie nad sprawą np.: może zawierać terminy posiedzeń i innych czynności w sprawie, kolejność i termin przeprowadzenia dowodów oraz roztrząsania wyników postępowania dowodowego, termin ogłoszenia wyroku. Zgodnie z proponowanym art. 205(11) § 1 k.p.c. sąd będzie mógł postanowieniem zmienić plan rozprawy, który stał się nieaktualny. Postanowienie ma być wydawane po wysłuchaniu stron, z tym, że na wniosek choćby jednej z nich będzie przeprowadzane kolejne posiedzenie przygotowawcze.
- Postulujemy dookreślić pojęcie ,,nieaktualny" w projektowanym przepisie. Zgodnie z uzasadnieniem projektu nie każde odstępstwo od planu powoduje jego nieaktualność np.: opóźnienie złożenia opinii, niestawiennictwa jednego świadka. Dookreślenie nieaktualności planu rozprawy powinno oddawać istotne zaburzenie lub całkowite rozbicie zaplanowanego toku czynności. Ponadto, konieczność przeprowadzania posiedzenia przygotowawczego na wniosek jednej ze stron zaburza ekonomikę procesową, a w efekcie może prowadzić do przedłużania postępowania. Proponujemy, żeby sąd mógł, a nie musiał przeprowadzić posiedzenie przygotowawcze gdy zawnioskuje o to strona - mówi Adrian Zwoliński, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Dużym problemem od strony praktycznej jest krótki okres na przygotowanie apelacji, obejmujący dwa tygodnie. W wielu sprawach, zwłaszcza gospodarczych, gdzie ilość akt i stopień skomplikowania sprawy są znaczne, czas na sporządzenie apelacji jest zdecydowanie za krótki. Stąd też postulujemy aby od wyroków wydanych przez sąd okręgowy wnoszono apelację w terminie miesiąca od doręczenia stronie skarżącej wyroku z uzasadnieniem. Jeśli ta propozycja nie zostanie rozpatrzona pozytywnie, proponujemy zachować ją przynajmniej dla postępowań w sprawach gospodarczych.
W postępowaniu w sprawach gospodarczych proponuje się zasadę we wprowadzanym art. 479(97) k.p.c. iż: „dowód z zeznań świadka sąd może dopuścić jedynie wtedy, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy". Postulujemy usunięcie tego przepisu z projektu nowelizacji. Nie ma powodu, aby przedsiębiorcy byli ograniczani w postępowaniu dowodowym bardziej, niż strony w sprawie niegospodarczej. W założeniu rozwiązanie takie ma przyśpieszyć proces, de facto ogranicza prawo do sądu i może utrudnić dochodzenie roszczenia bądź obronę przed roszczeniami. Skutkiem może być także nadmierny formalizm w relacjach rynkowych pomiędzy podmiotami profesjonalnymi, które chcąc się zabezpieczyć przed ewentualnym sporem będą dążyły do posiadania „dowodu" z każdej rozmowy, transakcji, czy negocjacji, także w sytuacjach, gdy nie jest to potrzebne.
- Projekt nowelizacji przewiduje też opłatę stałą w kwocie 100 zł od wniosku o doręczenie orzeczenia albo zarządzenia z uzasadnieniem zgłoszonego w terminie tygodnia od ogłoszenia albo doręczenia tego orzeczenia albo zarządzenia. Uważamy, iż pobieranie opłaty od uzasadnienia jest niedopuszczalne - w ramach prawa do sądu każdy powinien mieć prawo do uzyskania uzasadnienia, a sąd, niezależnie od wniesienia opłaty, powinien wytłumaczyć rozstrzygnięcie. Ponadto uzasadnienie wyroku jest niezwykle istotne przy sporządzaniu apelacji, tym bardziej ograniczanie jego dostępności, choćby poprzez wprowadzenie opłaty, oceniamy negatywnie - dodaje Adrian Zwoliński.
Konfederacja Lewiatan